KM Ostrów - GKM Grudziądz (3 czerwca 2007)

boozy

Tak na szybko te fotki, które na razie mam - DIAVOLI może nie perfekcyjny, bo D jest trochę za duże w porównaniu z resztą liter, ale do siebie nie mogę mieć pretensji, bo robiłem to dzisiaj sam rano! Taka sytuacja nie może się więcej powtórzyć (pozdro Sergio). Na drugiej fotce wyraźnie widać zjebaną kartoniadę Stowarzyszenia - mam nadzieję, że wiara nie pomyślała, że te pare karteczek to element naszej oprawy.

Sergio

To DIAVOLI lepiej by wyszło ze styropianu,bo jak widać na fotkach trudno było odczytać co tam jest napisane,ale było minęło.

boozy

Ślepy jesteś? Na pierwszej fotce nie widać co jest napisane? Proszę cię...

Sergio

No mniej więcej widać ale słabo,na pewno napis Stowarzyszenia lepiej widać,ale źle nie było.

boozy

Wszystko zniosę, ale nie kręcenie nosem w twoim wykonaniu po tym co odwaliłeś dzisiaj rano.

Sergio

Mistrzu nie wracajmy do tamtego tematu - zamknęliśmy go już chyba na gg ,nieprawdaż ?

boozy

No to nie wybrzydzaj na oprawę, bo jesteś ostatnią osobą która powinna to robić. Koniec tematu.

Sergio

Apator

ale Wy macie młyn Shocked

boozy

Lepszy taki niż żaden nie? Oprócz ilości liczy się także jakość kolego Wink

Wolę 20 osób w młynie, które po meczu nie będą mogły mówić, niż 50 z czego połowa będzie dłubać w nosie zamiast porządnie śpiewać.

Apator

Nie no ok, wiem że u Was inne realia, u nas mlyn sięga do 700 na derbach Smile

Respect dla was ze probojecie wogule cos zrobic i jakos to ruszacie, zawsze sie udzielacie, a nie siedzicie z programem.